Forum Kroniki Asgun Strona Główna Kroniki Asgun
"Bycie wychędożonym przez drapacza, nie może być przyjemne, no chyba, że dla ekstremalnych masochistów. " Til
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Po drugiej stronie [Rinet, Tines, Shrama]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Scenariusze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 16:20, 23 Kwi 2016    Temat postu:

-Osy ogromne to fascynujące. Jak ich nie będzie horda to powinniśmy sobie dać radę.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:23, 23 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:29, 23 Kwi 2016    Temat postu:

- Też mam taką nadzieję. Ciekawe czego spodziewają się ludzie z Senos. Jakoś nie uśmiecha mi się wizja latania po całej wiosce, by cokolwiek się działo z okazji święta Estasa. Jako paladyn pewnie mam wykonać jakiś pokaz walki mieczem, więc wystarczy mam nadzieję te kilka sekwencji ze szkolenia. A jakie Ty masz przewidywania? - zapytałem stając wsparty na jednej nodze i z dłońmi splecionymi na piersi.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:35, 23 Kwi 2016    Temat postu:

-Nie myślałem o tym, pewnie zrobię mały pokaz z paru prostych czarów. Mówiłem z zamyśloną miną.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:28, 23 Kwi 2016    Temat postu:

- Założę się, że jak zrobisz kilka małych wybuchów, ale poświecisz ogniem, to z razu publika będzie zadowolona. Jak mamy tam pomóc w organizacji, to pewnie raczej jako atrakcja, a nie jako faktyczni przedstawiciele Gednir. Może jednak się mylę... Było by ciekawie pokręcić się po wiosce zamiast stać na jakimś placyku i machać orężem. - rozgadałem się trochę również poddając się marzeniom. Od czasu do czasu uśmiecham się do siebie patrząc co jakiś czas w stronę Senos i w stronę Gednir. Po marzeniach jednak przyszedł czas na wątpliwości. "Szkoda, ze nie zdążyłem pogadać z Tilem przed wyjazdem... Chciał czegoś szukać w księgach z historią Asgun. Może coś znalazł?"
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:32, 23 Kwi 2016    Temat postu:

-Pewnie masz rację. Też chciałbym pochodzić po mieście, pewnie ma swój urok. Ewentualnie może spotkamy ładne kobiety?
Mówię wesoło, końcówkę z lekkim śmiechem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:25, 24 Kwi 2016    Temat postu:

Orków już raz uniknąłem i coś mi mówi, że powinienem się cieszyć. A ładne kobiety? Dopóki nie pojawi się kolejna dziewucha jak Erica, o której zapomniałem, to chyba nie ma się czego bać.
Ale zaraz, czemu zaklasyfikowałem kobiety jako zagrożenie?

- W Senos potrzeba po prostu rąk do pracy. Także w razie kolejnego ataku ze strony północy. Takie święta oznaczają duże tłumy - idealna okazja do siania terroru.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:51, 24 Kwi 2016    Temat postu:

- Na prawdę? Myślałem, że wszyscy spoza mieścin jak Trenis i Senos ciągną do Gednir. - zdziwiłem się lekko, ale chłód nie dał mi się nad tym zastanowić. Pocierając ręce zaproponowałem kompanom - Może ruszmy powoli? Taki przystanek możemy zrobić później, zwłaszcza jeśli znajdzie się materiał na ognisko.
"Kobiety, wino i śpiew? Skoro Shrama skupi się na pierwszym, to ja i poszukiwacz chyba będziemy mieli pozostałe opcje do wyboru, a jak znam życie... wino wzmaga chęć śpiewania." - zacząłem rozmyślać skupiając się na wizji ciepłej karczmy z jadłem i napitkiem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 11:47, 24 Kwi 2016    Temat postu:

-Chyba już wystarczająco tutaj czekamy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:41, 24 Kwi 2016    Temat postu:

- Na pewno się nie ociepli, a ta cisza w górach jest już niepokojąca. Rozumiem, sen zimowy, ale poza nami jakby żywego ducha nie było.
Już nawet narzekać z tego zimna zaczynam. Przemieszczam się kilka kroków po szlaku w stronę Senos, by nie wstrzymywać już dalszej wędrówki.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 9:20, 25 Kwi 2016    Temat postu:

-Jeśli zostaniemy tutaj dłużej to możemy zamarznąć.
Idę za Tinesem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 18:18, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Idę dalej nasłuchując za jakimś ruchem, za czymś innym niż dźwięk śniegu miażdżonego przeze mnie i moich kompanów. Raz po raz patrzę na nich, sprawdzając czy wykazują oznaki wpływu tej pogody i ciszy jaka panuje.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 14:05, 27 Kwi 2016    Temat postu:

Idę dalej obserwując okolicę z zaciekawieniem i drobnym strachem.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Scenariusze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin