Forum Kroniki Asgun Strona Główna Kroniki Asgun
"Bycie wychędożonym przez drapacza, nie może być przyjemne, no chyba, że dla ekstremalnych masochistów. " Til
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Turniej [Veth, Rinet, Trish, Til, Tines]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Turniej Gednir / 85 turniej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Wto 22:37, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Zapomniałem. Chociaż powinno to interesować wyłącznie Vetha i Rineta. Eliksiry rozwijają delikatnie 1 statystykę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:01, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Sorry... serio aż tak zareagowałem na jego lot? Wydawało mi się, że raczej to nie były pozytywne emocje, ani pozytywna ekscytacja...
Co do tego co pisał Til... Mnie to też często rozbraja, gdy widzę 5-7 słów w odpowiedzi na 25.
Zwykle staram się właśnie opisywać też emocje poprzez mowę ciała. Wydaje mi się, że czasem nawet to w walce robię. Wtedy mam poczucie, że nie jestem pusty i jakoś tworzę środowisko nie tylko dla siebie ale i innych graczy. Owszem, jakiś pies, czy pijany przechodzień, to sprawa GM'a, ale nadal sami też w rzeczywistości inaczej reagujemy choćby na świergot ptaków, czy zapach spalin.

Oczywiście jestem chętny na dalszą rozgrywkę, choć nie jestem pewien co do losowego przydzielania. Choć z drugiej strony... I tak zupełnie pierwszy zespół w którym byłem się wykruszył.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:07, 12 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Wto 23:25, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Cytat:
"- Ależ poszło! Tak to na pewno nikt nie latał w całym Asgun! - krzyknąłem z ekscytacją na widok lecącego maga"
brzmi bardziej jak pozytywna ekscytacja
Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Wto 23:25, 12 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:28, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Chyba po prostu potrzebowałem też zaznaczyć, żeby w takich sytuacjach przypadkiem nie zwalniać tempa w oczekiwaniu na moje pół zdania. Jeśli scenariusz może lecieć dalej to jestem za, tylko nie chciałbym dostać po twarzy zarzutem, że nie napisałem nic nawet przez dwa dni (tu końcówka poturniejowa trwała w sumie... tydzień?).

Trish napisał:
Veth Ark napisał:
nie wydarzyło się nic, co wymagałoby działania/decyzji.
Zawsze musi być działanie/decyzja? Nie można sobie po prostu porozmawiać? Zaprawdę powiadam ci, jak się nabierze wprawy, to można w tym odnaleźć przyjemność i więcej emocji niż w czymkolwiek innym. :P

No ba, rzecz w tym, że gdy trwa jakakolwiek akcja to wcale nie odbiera to możliwości takiej rozmowy/wymiany zdań, a może właśnie wręcz przeciwnie, daje okazję do tego, by były za każdym razem nieco INNE?
Ogólnie to gra fabularna, więc podejmowanie decyzji + odgrywanie ról stoją obok siebie, nie można wyciąć żadnego z elementów bez poważnej straty dla całości.

Ale oczywiście jeszcze sobie pogadamy, jeśli Ci mało. :)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 0:25, 13 Kwi 2016    Temat postu:

No cóż... Co ja poradzę, że los nie znanego mi wcześniej maga był mi obojętny... Wolałem się wczuć w rolę widza, niż... kogoś innego.
Tzn. Tines wolał, a ja przekazałem jego działania... Razz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 13:16, 13 Kwi 2016    Temat postu:

Veth Ark napisał:
Ale oczywiście jeszcze sobie pogadamy, jeśli Ci mało. :)
Nie mam nic przeciwko temu, finałowa wymiana uprzejmości była całkiem, hm, interesująca. Ale zobaczymy, czy los pozwoli. :)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 14:01, 13 Kwi 2016    Temat postu:

Ciekaw jestem do kogo trafię do drużyny. Obecnie myślę, że jak Tines pozna się jeszcze z pozostałymi, to ciężko będzie mu kibicować przy kolejnym takim pojedynku. Jeżeli nikt nie będzie mu przynajmniej neutralny, to będzie nam ciężko wybrać faworytów. Czy jest możliwe, że dwie grupy się spotkają w scenariuszach? Na początku nie było tak daleko do tego, więc może jakoś by to wyszło?

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 14:01, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Turniej Gednir / 85 turniej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
Strona 19 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin