Forum Kroniki Asgun Strona Główna Kroniki Asgun
"Bycie wychędożonym przez drapacza, nie może być przyjemne, no chyba, że dla ekstremalnych masochistów. " Til
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Klątwa [Rinet, Veth, Trish, Caan]
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Scenariusze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Śro 20:26, 04 Lis 2015    Temat postu: Klątwa [Rinet, Veth, Trish, Caan]

Jest rok 139 N.E. Dzień 54.


Wszyscy zjawiliście się w siedzibie Zakonu Magii w Gednir. Jesteście w dużo lepszej formie, niż gdy walczyliście o życie w ruinach. Zwłaszcza Caan i Trish wyglądają dużo młodziej i po prostu lepiej.

Mimo to, zdarza wam się, czuć coś dziwnego. Od powrotu z ruin, miewacie sytuacje, gdzie brakuje wam powietrza. Jakby coś uciskało wam na płucach. Co to może oznaczać?

Obecnie znajdujecie się w poczekalni przed wejściem do siedziby rady. Trish i Veth już byli tutaj kilka razy wcześniej, ale dla Caana i Rineta jest to pierwsza w życiu wizyta.

Wiecie, że Rada Zakonu, w postaci Elissy, Elien i Mjorena, chce się z wami zobaczyć i coś przedyskutować.

Jest to też pierwszy raz, kiedy widzicie się wszyscy razem po niedawnych wydarzeniach.

Lada moment was wywołają.

Co robicie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Śro 20:27, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:09, 04 Lis 2015    Temat postu:

A cóż mogę zrobić? Oczywiście uśmiecham się promiennie.

- Witam szanownych panów. Jak to miło, że znów przyszło nam się spotkać.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:15, 04 Lis 2015    Temat postu:

- Dobrze was widzieć, jak forma?

Nadchodzące spotkanie jest dla mnie nieco stresujące. Nie lubię oficjalnych rozmów, w końcu jestem prosty chłop ze wsi. Chcę mieć to z głowy i przejść do jakichś konkretów. Ale póki co, pozostaje czekać i uciąć sobie pogawędkę z towarzyszami.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:30, 04 Lis 2015    Temat postu:

-"Patrzę tak na nas wszystkich i widzę że dużo lepiej niż ostatnio... Nie tylko u mnie. " - Odpowiadam z lekkim uśmiechem. - "Miło jednak być wyspanym, i z porządnie opatrzonymi ranami.
Pewnie zostanie mi kilka nowych pamiątek na skórze po naszej małej przygodzie. Ale to nic. "


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:32, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:32, 04 Lis 2015    Temat postu:

Jestem gotowy.

- Forma? Czuję się lepiej niż kiedykolwiek! Silny, rześki i zjadłem na obiad pyszne pulpeciki. Tylko gdzie jest Caa.. O, jest.
Powrót do góry
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Śro 21:35, 04 Lis 2015    Temat postu:

W tym czasie, drzwi od pokoju rady się otwierają i staje w nich mężczyzna w średnim wieku, w granatowym płaszczu i z gęstym zarostem. Veth i Trish go poznają, to Mjoren - najmłodszy mag w Radzie. Specjalista w magii Estasa.

- Zapraszam do środka - powiedział i wrócił do środka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:44, 04 Lis 2015    Temat postu:

Ręką pokazuję towarzyszom by wchodzili do środka.

Szeptem mawiam do Vetha:
-"Mam nadzieje że nie będziemy musieli tkwić tu w nieskończoność, bo teraz narobiłeś mi ochoty właśnie na pulpeciki."
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:49, 04 Lis 2015    Temat postu:

Udaję, że tego nie słyszałem. Spokojnym krokiem, spoglądając na sufity, zmierzam do siedziby Rady.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:51, 04 Lis 2015    Temat postu:

Kręcąc głową puszczam Trish przodem. Paladynów chyba nie uczy się dobrych manier.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:51, 04 Lis 2015    Temat postu:

Pewnym krokiem ruszam w kierunku drzwi. Jestem u siebie, a ponadto oczywistym jest, że z wielu względów powinnam wejść pierwsza.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:58, 04 Lis 2015    Temat postu:

W milczeniu wchodzę jako ostatni, zamykam za sobą powoli drzwi, przy czym obserwując otoczenie.
Miło jest ujrzeć miejsce o którym tyle się słyszy.
Powrót do góry
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Śro 22:13, 04 Lis 2015    Temat postu:

Pomieszczenie rady jest dość małe, widzicie prostokątny stół. Na przeciwko was, po drugiej stronie stołu, siedzi stara kobieta. Jest to przywódczyni zakonu Elien, prawdopodobnie najdłużej żyjący człowiek na tym świecie. Po lewej siedzi Elissa, nieco starsza magiczka Burguna. Natomiast po prawej siadał właśnie Mjoren, który was wpuścił.

Najstarsza kobieta mówi do was słabym głosem.
- Witajcie, witajcie. Bardzo chciałam was wszystkich poznać.
- Trish, miło cię znowu witać, ciebie młodzieńcze też pamiętam - Elien spojrzała na Vetha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 22:35, 04 Lis 2015    Temat postu:

Skoro nas wezwano, to w odpowiednim momencie na pewno dowiemy się, w jakim celu. Nie zadaję więc zbędnych pytań, jedynie schylam głowę na znak szacunku.

- Witaj, czcigodna Elien, witajcie, szanowni konfratrzy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 23:00, 04 Lis 2015    Temat postu:

Konfra... cooo?! Może jeszcze "Wielka Trychotomio"? Kłaniam się wyraźnie, ale póki co ani pary z ust.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:00, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Noruj
Quadfour
Quadfour



Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Czw 16:17, 05 Lis 2015    Temat postu:

Elien chwilę się zamyśliła.
- Zastanawiacie się pewnie, po co was wezwaliśmy? Przede wszystkim, chcemy podziękować za rozbicie oddziału wroga z ruin.
Elissa, mag Burguna po lewej nagle się odezwała.
- Musimy wam jednak, o czymś powiedzieć. Ta kula... Jak długo byliście narażeni na jej wpływ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:46, 05 Lis 2015    Temat postu:

- Kilka godzin.

Mówię. Chociaż może nie powinienem się wyrywać i dać mówić lepszym mówcom?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 17:56, 05 Lis 2015    Temat postu:

- To zależy, w czasie gdy kula była aktywna spędziliśmy w jej pobliżu kilka dłuższych chwil, potem gdy zebraliśmy ją z ziemi była w naszym posiadaniu jeszcze całą noc i drogę powrotną do miasta.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:34, 05 Lis 2015    Temat postu:

- Jeśli o mnie chodzi, to mogło być kilka godzin, może dłużej... Tak mi się wydaje, nie wszystko dokładnie pamiętam. Jakiś czas byłam nieprzytomna, ocknęłam się już pod kulą, cała zziębnięta i zdrętwiała. Ale gdy razem z Caanem wchodziliśmy w ruiny, było późne popołudnie, a gdy stamtąd wyszliśmy, trwała już noc.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:36, 05 Lis 2015    Temat postu:

Troszkę wyrywkowo, lecz wtrącam proste pytania:
-"Jak to narażeni na jej wpływ?
A jaki wpływ mogła na nas mieć?"
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:21, 05 Lis 2015    Temat postu:

Hm, całkiem dobre pytanie, Caan. W gruncie rzeczy, poza tym, co nader nieprzyjemnie odczułam na własnej skórze, nadal nie wiem, z czym właściwie mieliśmy do czynienia. A chcę wiedzieć, rzucam więc pytające spojrzenie w stronę Elissy.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki Asgun Strona Główna -> Scenariusze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin