|
Kroniki Asgun "Bycie wychędożonym przez drapacza, nie może być przyjemne, no chyba, że dla ekstremalnych masochistów. " Til
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:14, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
- Tak bardzo nie mam ochoty targać twojego truchła z powrotem. Art pewnie by mi nie pomógł, nie zapłacili mu za to.
Gdy tylko zejdziemy na dół, odpalam własną pochodnię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:28, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
- Miło wiedzieć, że przynajmniej byś mnie tu nie zostawił. Od razu czuję się pewniej.
Oświetlam i obserwuję otoczenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Sob 12:40, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Schodzicie na sam dół i odpalacie swoje pochodnie. Byliście dość nisko pod ziemią, wyjście było teraz tylko małym kwadracikiem, który ledwo widzieliście.
Pomieszczenie, w którym się znaleźliście było czymś w rodzaju kamiennej komnaty z 2 drzwiami. Jedne z drzwi były kamiennymi wrotami, a drugie zwyczajnymi drewnianymi, lekko uchylonymi. Wyraźnie słyszycie też czyiś oddech...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Sob 12:40, 10 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:18, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Z pochodnią w jednej ręce, drugą uchylam mocniej drewniane drzwi przy pomocy miecza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:30, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Przygotowuję broń. Na wszelki wypadek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Sob 15:32, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Uchylacie drzwi...
Waszym oczom ukazuje się zagracone pomieszczenie, pełne śmieci, przewróconych szafek i zepsutego jedzenia. Waszą uwagę przykuwa jednak coś innego. Pośrodku pokoju siedzi dorosły mężczyzna. Wygląda dość młodo, chociaż nie jest w najlepszej formie. Widzicie, że ma ciemniejszą karnacje i czarne, brudne, rozczochrane włosy. Gdy tylko wchodzicie do pomieszczenia, spogląda na was pustym i przerażającym spojrzeniem. Następnie wstaje i podnosi miecz, który leżał u jego boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:47, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Kiwam głową.
- Patrz Rinet, zagadka wyjaśniona, jakiś uciekinier z północy uwił sobie tutaj gniazdko. Wracamy?
Po chwili znaczącego milczenia przyświecam mocniej pochodnią w stronę nieznajomego.
- Dobra chłopie, bez żartów, rzuć to żelastwo zanim zrobisz sobie krzywdę, mamy parę pytań.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:48, 10 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 1:01, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna rzucił się na was, mimo słów Vetha.
[C]
[R][V]
Kolejność walki:
Rinet
Veth
Caan
Teraz Rinet!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Nie 1:08, 11 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:12, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Jak go sieknę to ino raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 1:55, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Rzucasz się na wojownika i porządnie trafiasz. Wojownik wrzeszczy od zranienia.
[C]
[R]
__[V]
Wojownik: Średnie obrażenia
Teraz Veth!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Nie 2:13, 11 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 2:14, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Uaaa, tego się nie spodziewałem.
Korzystając z okazji biorę za cel broń przeciwnika, macham mu pochodnią przed oczami, a potem walę swoim mieczem z góry na dół, może uda się ją wytrącić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 12:15, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Twój przeciwnik jest od ciebie silniejszy i mocno trzyma broń, dlatego masz tylko 30% szans na poprawne wykonanie tego ataku.
Tak jak można się było spodziewać, odbijasz się od miecza wojownika.
Caan rzuca się z rykiem na Rineta. Zauważacie, że jest doświadczony w boju.
Rinet otrzymuje cios.
..[C]
[R][V]
Wojownik: Średnie obrażenia
Rinet: Średnie obrażenia
Teraz Rinet!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Nie 12:16, 11 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:55, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
- O cholera, umiesz przywalić!
Używam umiejętności Paraliż na przeciwniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 18:21, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Używasz umiejętności <b>Paraliż</b>. Skupiasz się na tym i nawet osiągnąłbyś sukces i zablokował przeciwnika, ale twoje uderzenie po prostu nie trafia. Wojownik robi zręczny unik.
Teraz Veth!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:45, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Ten byk nawet osłabiony jest silniejszy od nas obu.
- Rinet, cofnij się i spróbuj jeszcze raz!
Skupiam uwagę przeciwnika na sobie. Dalej macham łapami, ale zasadniczo plan jest taki, żeby w miarę możliwości trzymać go pochodnią na dystans, a mieczem zranić (może być przez odrąbanie!) rękę trzymającą miecz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 22:12, 11 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Rinet nie może wykonać w tej walce więcej zdolności, ponieważ ma tylko pół gwiazdki many. (jedna umiejętność = pół gwiazdki)
Wymachujesz mieczem i trafiasz przeciwnika, chociaż z powodu małej precyzji nie jest to wielki cios. Mimo to, wojownik obrywa i ryczy z bólu.
Przeciwnik znowu rusza na Rineta i jego technika znowu przewyższyła zręczność Poszukiwacza.
Otrzymujesz cios i czujesz, że jeszcze jedno takie uderzenie, a padniesz na glebę.
..[C]
[R][V]
Wojownik: Średnie obrażenia
Rinet: Duże obrażenia
Teraz Rinet!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:02, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Co za bydlak.
Cofam się kilka kroków w tył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon 13:40, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Rinet wycofuje się z walki. Veth zostaje sam.
[C]
[V]
[R]
Wojownik: Średnie obrażenia
Rinet: Duże obrażenia
Teraz Veth!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:43, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Atakuję, by zabić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noruj
Quadfour
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon 16:19, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Wykorzystując okazję, kiedy Rinet wycofuje się z walki, wyprowadzasz piękne uderzenie. Wojownik po otrzymanym ciosie ledwo utrzymuje się na nogach.
Caan, po takim łomocie wracasz do swoich zmysłów. Spoglądasz ledwo na Rineta i Vetha, patrzysz ze zdziwieniem na swoją broń i łapiesz się za ranę, który sprawił ci Paladyn.
Wy również zauważacie, że z wojownikiem coś się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|