 |
Kroniki Asgun "Bycie wychędożonym przez drapacza, nie może być przyjemne, no chyba, że dla ekstremalnych masochistów. " Til
|
Turniej [Veth, Rinet, Trish, Til, Tines]
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 17, 18, 19 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:48, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Szukam sobie dogodnego miejsca do obserwowania akcji. Zakładam, że pójdzie to błyskawicznie, już za chwilę z areny powinien być ściągany pierwszy denat. :)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:48, 27 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:17, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Będąc już na arenie rozsiadłem się wygodnie, dokładnie obserwując poczynania dwóch par.
Moje splecione ze sobą dłonie zasłaniały mały obszar wokół ust.
Czułem się wtedy o niebo lepiej niż podczas walki. Magia Burguna potrafi czynić cuda.
Przypomniałem sobie naszą walkę, naszą przegraną.
Przez chwile poczułem smutek i żal w sercu, lecz po chwili wszystko wróciło do normy.
Nie mam swoich faworytów, aczkolwiek gdybym miał wybrać, kto ma dalej przejść, wybrałbym raczej...paladyna, a może czarodziejke? Sam nie wiem.
To trudna decyzja, obu znam i szanuję, oraz bardzo lubie. Ale, przecież. O czym ja myśle? To nie będzie walka o moję względy, tylko o nagrodę i sławe wśród całej ludności Gednir.
Jak zawszę powiadam, niech wygra lepszy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 8:14, 28 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noruj
Quadfour

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie 22:32, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kiedy schodzicie razem z Vengarem na arenę, a ludzie wiwatują na waszą część, ten odzywa się "Dobra, to przymknijcie się wreszcie i powodzenia" - i pokazał wam miejsca, w których macie się ustawić. Erebos bacznie was wtedy obserwował. Po chwili, Władca Asgun zabiera głos, a ludzie się uspokajają.
- Czas na drugą walkę. Przed wami Tines, świeżo upieczony Paladyn - podobnie jak Veth, skonstruował swój miecz samodzielnie i miejmy nadzieje, że pójdzie mu tak dobrze, jak jemu koledze z gildii! Razem z nim walczyć będzie Aluxes - nowy członek Zakonu Magii, który przywędrował niedawno do Gednir. To zdolny Mag Estasa! Przeciwko nim walczyć będzie Trish, utalentowana magiczka Zakonu Estasa, która powróciła do Zakonu po dziesięcioletniej przerwie! Jej kompanem będzie Ralph - Mag Burguna, którego talent ocenia się bardzo wysoko. Co mogę wam życzyć? Powodzenia! - spogląda na was i krzyczy - Czy jesteście gotowi!?
W tym czasie, Erica i Rinet są już na nogach. Wszystkich was (łącznie z Vethem i Tilem) zaprowadzili do pokoju uczestników, abyście mogli obserwować pojedynek.
///
Til, upominam cię po raz setny - kto ci powiedział/napisał, że Erica opuściła arenę?
"III. Decydujesz tylko za swoją postać. Nie opisujesz także otoczenia."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Nie 22:36, 27 Mar 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:46, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Czego on oczekuje? Że będę wrzeszczeć równie entuzjastycznie jak on? A do tego rzucać na prawo i lewo mordercze spojrzenia?
- Taa... Na ile to możliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:47, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Usadzam się gdzieś wygodnie. Po drodze rzucam Vethowi, że odwaliliśmy dobrą robotę, a potem odzywam się do Tila.
- Twardy jesteś. Już byłem pewien, że wyłączyłem Cię na amen, a Ty zacząłeś skakać, jak sportowiec. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe.
I nie zapomniałem również o Erice. Za chwilę wybiorę się do niej, by nadstawić drugi policzek. Eh.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:03, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Dobrze widzieć Rineta w jednym kawałku. Dołączam się do rozmowy.
- Dokładnie, z takim kompanem każda z naszych dotychczasowych misji byłaby dziecinnie prosta. Przynajmniej jeśli chodzi o walki.
Rzucam okiem na arenę, ciekawe czy Tines zdoła chociaż zbliżyć się do Trish na odległość pozwalającą wykonać technikę Pocałunku. :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:45, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Cieszą mnie słowa paladyna i poszukiwacza, którego być może źle oceniłem?
Chociaż napewno w paru rzeczach się nie myliłem, ruchliwy i niecierpliwy jest jak diabli.
Trochę jak jakiś gryzoń, albo co gorsze kot, nienawidzę kotów.
- Dziękuję za każdą pochwałe. Ale pragnę przypomnieć, że gdyby nie Erica tak długo bym nie wytrzymał.
Powiedziałem próbując odsunąć od siebie wzroki swoich wcześniejszych przeciwników.
Im dłużej patrzę w ich stronę tym bardziej czuję żal do siebie.
Jestem ciekawy, czy mojej towarzyszce będzie pasowała obecność poszukiwacza, wcześniej wyglądała na bardzo poruszoną jego obecnością.
Co mógł jej zrobić? Nie wygląda na osobę zdolną do czegoś potwornego, lecz pozory mylą.
\\\
1. Noruj - Ja to zapominalski jestem >_<
2. Veth Ark - Dobre... heheheh.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:38, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
"Bardziej nie mogłem już tego okazać, ale skoro pyta..."
- Myślę, że tak. - odpowiadam już zupełnie spokojnie. Staram się skupić na celu tego pojedynku, a nie tym z kim mam walczyć. - Niech wygra lepszy! - mówię do przyszłych przeciwników.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noruj
Quadfour

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon 10:49, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Rozpoczyna się walka!
Kolejność walki:
Trish
Aluxes
Tines
Ralph
Pierwsza jest Trish!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noruj dnia Pon 10:49, 28 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:35, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
- Ralph, pamiętaj, trzymaj się z dala od Tinesa. - Przypominam magowi, na wypadek, gdyby miał patologicznie krótką pamięć, i biorę się za robotę.
Na początek klasycznie - Kula Ognia na Aluxesa. Heh, zobaczymy, bratku, coś ty wart. No i krok w tył i w prawo, za filar.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noruj
Quadfour

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon 13:20, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Trish rozpoczyna! Najpierw cofa się za filar, za którego lekko się wychyla, żeby wystrzelić kulę ognia. Magiczka była przygotowana - z jej kostura wystrzeliwuje idealny ognisty pocisk, który mija Tinesa i rozbija się o Aluxesa. Ludzie robią "Ooh..." - tego bowiem nie doświadczyli w poprzedniej walce. Na twarzy przeciwnego Maga Estasa pojawia się grymas złości, ale tylko cofa się za filar i ze złością w oczach wystrzeliwuje elektryczną kulę, która leci w stronę Ralpha. Słyszycie wyładowania elektryczne i okrzyk bólu Ralpha... Pocisk trafił i mocno go zranił.
Kolejność walki:
Tines
Ralph
Trish
Aluxes
Dawaj Tines!
Aluxes - lekko-średnio zraniony
Ralph - średnio zraniony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:02, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę się w końcu odezwać do Eriki, jeśli tylko nie zabije mnie, zanim otworzę gębę.
- Umiesz przywalić. Pewnie mi się należało.
W tym samym czasie rozpoczyna się kolejna walka. Już zaczęły fruwać kolorowe fajerwerki. Jeśli Trish i ten drugi rozbiegną się w różne strony, będą mieli łatwą zabawę z tym paladynkiem. Zostanie tylko problem przeciwnego maga.
W każdym razie, zaczęło się dość widowiskowo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:17, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Obserwuję dokładnie poczynania wszystkich wojowników na arenie.
Po widowiskowej wymianie zaklęć, próbuję przewidzieć dalsze losy bitwy.
Zawsze wiedziałem, że walki magów są spektakularne. Szczególnie tych silniejszych. Czar, który został użyty przez tego maga,
nie przypominam sobie, abym coś takiego widział.
Widać, że ten Aluxes jest nie w kij dmuchał. Być może jest bardziej doświadczony i silniejszy niż Trish.
Patrząc na jego siłe destrukcji, obstawiam, że to paladyn i mag Estasa zejdą z areny zwycięzko.
Postawiłbym sto złotych monet, że ten Burgun zaraz się uzdrowi, nie ma innego wyjścia.
Jeśli tego nie zrobi, padnie w try miga, przez pewny atak Tinesa, lub Aluxesa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:35, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Skoro tak pogrywasz Trish, to faktycznie najpierw trzeba by pozbyć się głównej siły destrukcyjnej. To jednak nie oznacza, że Ralpha zostawię w spokoju. "Nic do Ciebie nie mam, ale żeś facet i do tego obcy, to mi łatwiej będzie zahaczyć Ciebie mieczem."
Przeskakuję po ukosie w stronę Trish, aby następnie odbić w stronę Ralpha. Próbuę wykonać cięcie od dołu po skosie stając przy tym bokiem do Trish. Nie zamierzam aż tak ułatwiać jej celowania w moją stronę. "Przydało by się trochę magii, ale może lepiej zachować to na kolejny ruch. póki walka jeszcze nie rozgrzała ciał magów."
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:42, 28 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:14, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Hmm, interesujące.
Z uwagą przyglądam się obu tragicznym historiom miłosnym rozgrywającym się na moich oczach, jaki będzie los Tinesa, co zrobi Erica?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noruj
Quadfour

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon 19:59, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Tines włączył się do walki. Zaczął od zaatakowania Ralpha - niestety, jego umiejętności w walce mieczem nie są tak dobre. Ralph ze spokojem uchyla się od ataku. Mag wykorzystał chwilę i szybko przeniósł się w stronę Trish - tym samym, zasłonił się od Aluxesa samym Tinesem. Następnie uniósł kostur, z którego błysnęła białe światło. Chwilę później był już całkowicie zdrowy. W tym czasie wysoko na niebie zebrały się czarne chmury - ludzie wskazywali je sobie palcami, wyglądały i zebrały się tak szybko, ze aż nienaturalnie. Chyba zbliża się burza.
W tym czasie, w pokoju uczestników, Erica spogląda na Rineta, odgarnia swoje kruczoczarne włosy i mówi ze spokojem - Dostałeś za swoje. Jesteśmy kwita.
Kolejność walki:
Trish
Aluxes
Tines
Ralph
Dawaj Trish!
Uwaga techniczna:
[link widoczny dla zalogowanych] zaktualizowałem grę o atakowanie pociskami ze skosu, ponieważ sytuacja tego wymaga.
Aluxes - lekko-średnio zraniony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:05, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
- To dobrze - odpowiadam z uśmiechem.
A co to? Te czarne obłoki mi się nie podobają. Już wcześniej mieliśmy okazję takie zobaczyć. To oznacza kłopoty.
- Widzisz te chmury? - mówię do Eriki, po czym patrzę na Vetha. Wygląda na to, że mieliśmy rację.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:38, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Chmury. Wygląda na to, że w najbliższym czasie nad naszymi głowami pojawi się burza.
Zbytnio mnie to nie obchodzi, walka jest o wiele bardziej ciekawsza niż obserwowanie chmur.
A tak poza tym ten Burgun wykonał świetny unik, mimo to, że nie wygląda na zbyt zwinnego.
Dobrym posunięciem ze strony drużyny magów, powinno być w tym momencie wybicie paladyna.
Jeśli się do nich zbliży, może stać się nieciekawie dla czarodzieji.
A w szczególności dla Trish, wydaję mi się, że ona będzie celem Tinesa.
Mag Burguna kontra paladyn i mag Estasa, to tak jagby walczyły w drużynach ze sobą dwa koty i szczur.
Burguni zawsze służyli głównie do leczenia, atakiem zajmowali się Estasi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:48, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Uch, mocny ten Aluxes, a z oczu patrzy mu tak paskudnie, że zupełnie wbrew logice tej potyczki postanawiam go wykończyć najszybciej, jak się da. Teleportuję się bliżej maga (dwie kratki prawo-góra) i po skosie atakuję kosturem.
Czy mi się zdaje, czy nagle zrobiło się jakoś ciemniej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:03, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Co się dzieje, byłem pewien, że natychmiast usmażą Tinesa! Te ich czułostki to chyba naprawdę coś więcej, powinienem opanować żarty.
Domykam usta i rozglądam się dookoła. Wygląda to źle, ale jeszcze nie zupełnie alarmująco. Pozory lubią mylić, póki co skinieniem głowy odpowiadam na spojrzenie Rineta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|